niedziela, 3 września 2017

Cała prawda o linuksie - poradnik dla zmieniających windows 4

Kolejna teza do przerobienia:

Linuks jest lepszy (na ogół w kontekście: lepszy od Windows).

Dlaczego tak:
Jak już wspominałem, są różne dystrybucje linuksów, nie wszystkie z nich są dystrybucjami typu "desktop".
I tak, jest distro pod tytułem "Cloudready", jest to po prostu klon chrome OS, czyli systemu dedykowanego do surfowania po necie. Fajna idea, chcesz sobie pooglądać tylko net, więc system lżejszy o całą masę szajsu, którego nie wykorzystasz, instalujesz sobie nawet na słabszym komputerku. Mam jedną taką maszynę i sprawuje się całkiem zacnie jako komp do śmigania po necie, a w każdym razie lepiej od ogólnozadaniowego windowsa, który po prostu na tej mojej konkretnej maszynce nie chce iść (po załadowaniu całego systemu pozostaje za mało RAM i mocy obliczeniowej procka, żeby wystartować przeglądarkę).

Jest dystrybucja openwrt, która konkretnie jest OS-em do routerów. Komp z windowsem też może służyć za router / acces point, ale nie jest to rozwiązanie najlepsze (mi zawsze rwie połączenia itp.). Poza tym jeśli chcesz ze starego kompa zrobić router, nie musisz do niego ładować całego szajsu, jaki ma w sobie windows (obsługa drukarek, VoIP, graficznych bajerów itp.), przez co możesz użyć słabszego kompa, jeśli taki masz (ja mam starych kompów całą masę, leżały całe lata, bo aktualny windows już był dla nich zbyt zasobożerny). Wtedy OpenWRT będzie mieć wszystko, co potrzebuje komp robiący za router i TYLKO TO.

Jest dystrybucja GeeXbox (nie mylić z konsolą Xbox), która jest specjalistycznym centrum rozrywki (z wyglądu przypomina KODI). Masz starszego typu telewizor, masz bardzo starego kompa (GeeXbox podobno pociągnie na kompie z prockiem jednordzeniowym 333 MHz), po zainstalowaniu GeeXbox i podłączeniu kompa do telewizora możesz sobie zrobić całkiem spoko domowe centrum rozrywki bez wydawania dwóch i więcej tysi na smart TV. Czy da się to zrobić na Windzie? Oczywiście, da się, ale to nie będzie centrum rozrywki, tylko zwykły komp typu desktop z wyświetlaczem w postaci telewizora (aczkolwiek był w histori Microsoftu potworek Windows Media Center, w którym na siłę starano się zrobić z dobrego desktopowego OS-a centrum multimedialne...). No i żadna winda, która odtwarza treści multimedialne, nie pociągnie na kompie z prockiem 333 MHz...

Dlaczego nie:
Powiedzmy sobie szczerze: jeśli masz kompa z mocnym prockiem, dużą ilością RAM i co najmniej terabajtowym HDD i jest  to twój jedyny komp, to najlepszym rozwiązaniem będzie ostatni windows - jest po prostu uniwersalny. Inaczej: nie będzie mistrzem w każdym poszczególnym zadaniu, ale wykona szerokie spektrum zadań.

Podsumowując: 
1. Jeśli chcesz kompa do specjalistycznych zastosowań, poszukaj odpowiedniej sytrybucji linuksa, która specjalizuje się w tym, co chcesz wycisnąć ze swojej maszyny. 
2. Jeśli masz w domu kilka / naście starych kompów, instalując do nich specjalistyczny OS, możesz je przywrócić do życia - wtedy określ, który ma być do czego i patrz p. 1.
3. Jeśli masz tylko jeden, aczkolwiek mocny komp, lepszy będzie windows.