niedziela, 27 sierpnia 2017

Cała prawda o linuksie - poradnik dla zmieniających windows 1


  • Linuks jest lekkim systemem operacyjnym.
  • W linuksie masz większą kontrolę nad systemem.
  • W linuksie wszystko możesz skonfigurować.
  • Linuks jest lepszy.
  • Linuks jest łatwiejszy.
Jeśli jesteś osobnikiem, który chociaż raz w życiu myślał o wyrwaniu się z komputerowej niewoli windowsa, szukając alternatywy pewnie nie raz czytałeś określenia podobne, jak na początku arta.

Czy są to twierdzenia prawdziwe?
I tak i nie.
Skąd dualizm?
Stąd, że linuks to nie jest JEDEN system operacyjny. To nie winda 10, która w każdym kompie i w każdej nowej edycji wygląda tak samo, albo wprowadza zmiany kosmetyczne.

KAŻDY LINUKS JEST INNY.

No to rozłóżmy na części pierwsze tezę z początku wpisu. 

1. Linuks jest lekkim systemem operacyjnym.
Tak. To prawda. Są dystrybucje (coś jak windows xp, vista, 7, 8 i 10, ten sam system, ale w różnych edycjach), które twojego starego lapa przywrócą do życia i będzie można go dość komfortowo używać.
Dlaczego "dość komfortowo"? Ano sam system będzie chodził szybko na starej maszynie, ale lekkość systemu ma swoją cenę. Wiele ułatwień, lub gadżetów, ficzerów, które konfigurują różne duperele za użytkownika (jak np. domyślny program do otwierania dokumentów worda) SWOJE WAŻĄ. Żeby system był lekki, takie właśnie ficzery są usuwane. I taką asocjację trzeba przeprowadzić ręcznie. Dla użytkownika windowsa jest to ciężkie przeżycie.
Niemniej: da się. Osobiście mam jednego lapa 17 letniego, używam go normalnie jako komp "zawodowy", świadomość, że zmartwychwstałem takiego trupa (wcześniej miał problem z udźwignięciem windy xp) i że na prawdę mi się przydaje, wynagradza mi z nawiązką kilka miesięcy bolesnego poznawania systemu operacyjnego LINUX PUPPY (obecnie ten OS mam na kilku kompach, w tym na desktopie postawionym na maszynie raspberry pi).
Na pocieszenie powiem, że bardzo dobre efekty "odchudzające" przynosi dystrybucjom linuksa zmienienie menedżera wyświetlania komunikatów, menedżera plików, na "mniej piękny". Mi to nie przeszkadza, że przy instalowaniu programu pojawiają się wartości postępu w postaci tekstowej, zamiast pięknego, świecącego, migającego i odtwarzającego star treka w tle paska postępu w stylu aero, hydro, czy ch** wie jeszcze jakim. Komp do pracy wizualnych bajerów nie potrzebuje. Ma robić robotę i to robi.

I odpowiedź 2: Nie, to nie prawda. Najłatwiejsze dystrybucje linuksa, jak ubuntu, mint, są z kolei na przeciwległej szali do lekkich OS-ów. Wszystko konfigurują same, same zaciągają sterowniki (zresztą generyczne też często działają zajebiście), mają tak zajebistą szatę graficzną i motyw graficzny, oraz bajery wizualne, że samo patrzenie na system sprawia radość. Ale swoje ważą.
Na wspomnianym wyżej 17 latku udało mi się linuksa mint zainstalować i chodził. Niemniej robił to w takim tempie, że edytując w pracy około 50 stron worda z grafiką dziennie, w ciągu tygodnia musiałbym chyba odwiedzić psychiatrę, celem podregulowania emocjonalnego. Zatem 17 letni lap wrócił do lekkiego puppiego.
Z drugiej strony mimo wszystko linuks mint chodzi całkiem spoko na netbooku z intelem atom 1,6 GHz / 2 rdzenie + 2 GB RAM. I robi to lepiej, niż winda 7, 8 i 10 (tak, próbowałem). Jedyne, co trzeba zrobić, to powywalać około połowę preinstalowanych programów i system daje się używać. Nie instalowałem na netbooku z atomem puppiego, ale pewnie sprawowałby się jeszcze lepiej.
Niestety nie mogę się wypowiedzieć, jak linuks mint chodziłby na nowszej maszynie, lub po prostu takiej z lepszym procesorem, bądź większą ilością, szybszego RAM, z prostej przyczyny: nie mam takiego sprzętu. 
Wskazówką dla mnie (że ubuntu i mint chodzą lepiej na lepszym sprzęcie) są różne filmy instruktażowe na youtube. Youtuberzy linuksowi czasami pokazują specyfikację swojego sprzętu, tego na którym chodzi linuks i z reguły są to dobre maszyny, wysoko taktowane, cztero, ośmio, lub 16 rdzeniowe procki, nie mniej, niż 8 GB RAM. I po tym wnioskuję, że jednak topowe, te najłatwiejsze dytrybucje linuksów są dedykowane do lepszego sprzętu, chociaż i na 10 letnim gracie są w stanie pociągnąć po paru modyfikacjach.

Ok, wyszło długo, szcegółowa odpowiedź na pozostałe tezy z tego artykułu w kolejnych wpisach.